MAKRAMOWE sPLOTKI

W styczniu, pracownia w Brzeszczach na nowo rozpoczęła przygodę z makramą zapraszając do udziału dwie, nowe grupy uczestniczek. Przekrój wiekowy na naszych zajęciach zawsze jest szeroki, bo od 20 do prawie 90 lat, zatem śmiało możemy powiedzieć, iż są one międzypokoleniowe!

Grupy spotkały się późnymi, środowymi popołudniami, by wykorzystać ostatnie zimowe, krótkie dni na naukę nowej dla nich techniki rękodzieła. Panie z chęcią opowiadały o swoich przygodach i umiejętnościach -była mowa o szydełku, koronce klockowej czy stylu Amigurumi, a teraz zgodnie stwierdziły, że w ich życiu przyszedł czas na makramę, o której myślały od dawna 🙂

Po zapoznaniu się z rodzajami sznurków, firmami które je produkują i ich przeznaczeniu do konkretnych projektów, Panie cieły je na odpowiednie długości, co wymaga równie dobrej techniki jak i wprawy (przy nieumiejętnym przycinaniu, różnica między sznurkami tej samej długości potrafi wynieść nawet 30cm!).

Każda z Pań poznała węzeł mocujący, spiralny, płaski, żebrowy, który stosowałyśmy z prawej i lewej strony, węzeł rybacki oraz węzły ozdobne, tzw. „motylki”, „beczki” i „listki”, które są zakończeniem niektórych robótek. Jak to przy pierwszych zajęciach bywa, było trochę stresu i zniecierpliwienia że coś nie wychodzi, ale finalnie, wszystkie uczestniczki wyszły ze swoją pierwszą ozdobą, na której mogą ćwiczyć w domu, aż do kolejnych zajęć, które już w lutym…

• 
• 

X