19 stycznia 2024
Domowe Bałwanki :)
Śnieg tej zimy bawił się z nami w ciuciubabkę. Długo wyczekiwany spadał, by szybko stopnieć nim udało się nim nacieszyć. A jak tu przeżyć zimę bez bałwanków? No przecież nie da się. 🙂 Nie ma takiej opcji. Bedą bałwanki, choćby nie wiadomo co. Jak postanowiono, tak uczyniono. To były najdłużej „lepione” bałwanki chyba w historii Bojadeł. Najpierw trzeba było znaleźć materiał. Tu z pomocą przyszła Pani Dyrektor GOKu w Bojadłach, która uznała, że nie może być zimy bez bałwanków, wymyśliła i załatwiła materiał. Z pomocą panów z Gminy przygotowany został półprodukt bałwankowy. Wielka płyta ze starego stołu była idealnym materiałem. Teraz już poszło z górki. Wycinanie, malowanie, ozdabianie, przy okazji pojawiły się nowe pomysły na bałwanka, który może stać wewnątrz budynku. Dla chcącego nic trudnego. No i mamy: Bałwanka Domowego i Bałwanki Przydomowe, które teraz pilnują śniegu, który właśnie spadł i… leży 🙂
X